Jak prezentuje się historia higieny wśród ludzkości?
Słowo higiena ma swoje początki w starożytnej Grecji. Pochodzi od greckiej bogini zdrowia Hygei. Według pradawanych podań miała ona być córką Eskalupa, czyli boga medycyny i patrona ówczesnych lekarzy. Zanim dotarliśmy do stosowania metod przemysłowych w 1750 roku i odkryliśmy zarazki w 1900 roku, warunki sanitarne były bardzo różne. Dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że zarazki i bakterie mają realny wpływ na nasze życia, jak o zdrowia. Prawdopodobnie dzięki temu jesteśmy dziś w stanie żyć dłużej i zabezpieczać nasze zdrowia różnorodnymi metodami prewencyjnymi. Dlatego też dziś przyjrzymy się zamierzchłym czasom pod kątem higieny osobistej.
Higiena 3000 lat przed naszą erą
Starożytni Rzymianie wynaleźli nie tylko akwedukty, ale także rury i zbiorniki ołowiane, które budowali na podbitych terenach. W tamtych czasach bogaci obywatele imperium byli w stanie zadbać o bieżącą wodę. W jaki sposób miało to miejsce? Otóż nie było rzeczy niemożliwych pomimo prymitywnej technologii, jeśli ktoś miał dużo pieniędzy. Mieli swoje własne prowizoryczne krany w miejscach zamieszkania. Dostarczały one wodę zdatną zarówno do kąpieli, jak i picia. Mimo wszystko jakość tej wody nie była lepsza od tej zapewnianej chłopom. Prawdopodobnie woda była podobna. Dlatego też ówczesna arystokracja płacili głównie za wygodę. Konstrukcja takiego systemu wodociągowego, który pozwalał bogatym, zażywać regularnych kąpieli była prosta. Wykonano je ze ściętych pni, wiązów z drzewa i rur wzmocnionych ołowiem. Dostarczaną wodę przechowywano w ogromnych ołowianych zbiornikach. Niestety dowiadujemy się ze starych źródeł, że przechowywana w ten sposób woda bardzo często ulegała stagnacji.
Pierwsze mydło
Najwcześniejsze ślady mydła datujemy na 2800 lat przed naszą erą. Archeologowie odnaleźli ślady tej substancji w glinianych cylindrach na terenie Babilonu. Wbrew pozorom, jak zauważyliśmy tysiące lat temu, ludzkość wcale nie była na bakier z higieną osobistą. Nie tylko zdawali sobie sprawę z istoty kąpieli, ale także używali różnorodnych kosmetyków. Napisy, które archeologowie odnaleźli na cylindrach, prawdopodobnie nie zostały idealnie przetłumaczone. Mimo wszystko dowiedzieliśmy się z nich kilku rzeczy. Różnego rodzaju tłuszcze były gotowane z popiołem. W ten sposób tworzyli maść przypominającą mydło, która pozwalała ścierać z ciała martwy naskórek wraz z brudem.